18 grudnia – karmienie marzeń

Witaj,

dzień pełen drobnych sukcesów i wdzięczności? Moje gratulacje!

Dziś obraz, drobnych przyjemności:

Zmierzch (fragment), Federick Childe Hassam, 1885

Olej na płótnie 106,68 x 152,4 cm

Na tym obrazie widzimy matkę czekającą na dziecko, które karmi w parku ptaki. Zmierzcha się. Na moje oko jest już po zachodzie, tylko jeszcze pomarańczowa łuna dogasa nad miastem.

Artysta namalował nowo powstały park (wcześniej było tu pastwisko), który widać było z okien jego pracowni. Możemy wnosić, że przedstawione zdarzenie było jednym z wielu podobnych, które na co dzień obserwował malarz.

Czemu wybrałam ten obraz? Bo podoba mi się cierpliwość i starania jakie widzę w postawie matki, żeby dziecko mogło sobie pokarmić wróble (drugie nie chce karmić i cierpliwie czeka). Zmierzcha, się, wszyscy się śpieszą, jest zima i każdy chciałby już być w ciepłym domu, a one robią coś irracjonalnego, nie znaczącego, dla zabawy – karmią ptaki.

Osobiście rozczula mnie, kiedy duży nagina się i ponosi dyskomfort, żeby mały mógł zrealizować swoje „szalone i irracjonalne plany”. Porusza mnie to, bo jedyną racjonalną przyczyną takiego stanu rzeczy jest miłość i przywiązanie dużego do małego.

I to jest niesamowite i piękne. To daje nam poczucie bezpieczeństwa. To należy chronić. Pielęgnować w sobie, doceniać u innych. Wobec dzieci czy zwierząt jest to stosunkowo łatwe. Trudniej jest zauważyć w sobie takie małe i kruche miejsca, którym z miłości należy poświęcić czas.

Życzę Ci czasu na karmienie swoich marzeń.

RODO >> pobierz

Regulamin sklepu internetowego >> pobierz