06 listopada 2025

24 grudnia – teraz nie jutro

Witaj,

podobno jaka Wigilia, taki cały rok – znasz ten przesąd? Może dostrzeżmy swoje sukcesy, podziękujmy za dobre – jest cień szansy, że będzie to promieniowało na cały rok. Warto spróbować!

Co proponuję dzisiaj? Dziś łatwo i przyjemnie, dziś obraz akwarelowo, tuszowo chyba kredkowy też (pewnie akwarela w ołówku):

Jesteśmy tutaj, w choinkowym lesie, Willem Eenckebach, 1898

tusz i akwarela na papierze, 34,3 x 24,5 cm

Obraz będący fragmentem ilustracji do czasopisma, jeszcze w XIX wieku. Ten obraz ujmuje mnie swoim urokliwym nastrojem. Podobno jest takie miejsce, w którym rosną choinki świąteczne, już ubrane, ze świeczkami. Ciekawy koncept. Ten bluszcz jest ślicznie rysowany moim zdaniem. Dałam się zauroczyć…

Emocje rosną, odliczanie na ostatniej prostej. Nie dajmy się zwariować i sięgnijmy po twardy tekst adwentowy kościoła katolickiego. Co ma na dziś?

Król Dawid, który jest królem Izraela w ok. 1000 lat przed Narodzeniem Chrystusa (inaczej przed naszą erą), jak już pokonał wrogów, osiadł w pałacu, to się zreflektował: że Pan i jego Arka Przymierza są w namiocie, coś tu nie gra? Chciał zbudować Mu Świątynie. Koncept niby przedni, ale co na to Bóg?

Ty zamierzasz mi budować?

(słyszę między wersami lekkie parsknięcie, takie jakiego zwykle nie zdołam powstrzymać, jak mój 4 -latek, mówi, że mi konia kupi, jak najpierw ja jemu kupię. Oczywiście mowa tu o zimnokrwistym szarym koniu z kopytam, a nie plastikowej figurce.)

Z pobłażaniem kontynuuje Bóg: Wziąłem Cię z pastwiska, wszystko co masz mi zawdzięczasz - widzę już jak gaśnie dziecko, bo sobie uzmysławia, że jest małe i nic nie znaczy, więc następuje szybka zmiana retoryki rodzica - ale rozmnożę Cię i utwierdzę jeszcze bardziej i po wieki wieków.

No i tak się kończy próba obdarowania rodzica. Zobacz, że symptomatyczne, że na Boże urodziny, to my dostajemy prezenty.

No i co Cię dziwi, jakby podsumował mój – 6-cio latek?

No nic.

Może idźmy za tą intuicją. Daj się zaprosić.

Tu nie chodzi o Ciebie i Twoje chcenia. Daj się zaprosić na Jego urodziny.

Przyjmij ten dzień, takim jaki będzie. Pamiętaj, że urodzi się w nocy, jak większość dzieci. Czekaj na rozwiązanie, tu i teraz. Masz tylko dziś. Jutro zatroszczy się o siebie.

Życzę Ci by “jutro” nie przysłoniło “teraz”.

 


​​​​​​​

Regulamin sklepu internetowego >> pobierz